Gminny Górski Rajd Rodzinny, który odbył się 1 czerwca, wymagał zmian organizacyjnych. Początkowo planowano podróż jednym autokarem, jednak zainteresowanie wyrzan przerosło wszelkie oczekiwania. Uczestników było aż 89, w tym trzydziesioro dwoje dzieci. Organizatorzy zadbali o to, aby wszyscy czuli się bezpiecznie i aby nikt się nie zgubił, dlatego każdy otrzymał specjalną bandankę z logo Rajdu. Pozwalało to szybko odnaleźć całą grupę pośród leśnych ostępów. Zanim rozpoczęła się wędrówka wszystkie dzieci, zarówno te najmniejsze jak i te całkiem duże otrzymały w dniu swojego święta, w imieniu Pani Wójt, serdeczne życzenia.
Wycieczka wyruszyła na szlak czerwony z miejscowości Wilkowice. Celem była pobliska Magurka Wilkowicka, jednak zaraz po jej zdobyciu, ponad połowa wytrwałych wędrowców postanowiła kontynuować przygodę. Zdobyto najwyższy szczyt Beskidu Małego Czupel. Gratulujemy!
Na tym nie skończyły się atrakcje. Nie dość, że na wszystkich czekało w okolicach Magurki rozpalone ognisko i pyszne kiełbaski, to jeszcze dołączył do Rajdu mieszkaniec Gostyni, który całą trasę przebył na rowerze. Dystans 59 km pokonał w dwie godziny.
Nie tylko humory wszystkim dopisywały. Świetnie sprawdziła się też pogoda, a kilkuminutowy deszcz nie zdołał nikogo zmoczyć.
Do autokaru, który czekał w Straconce, uczestnicy rajdu zeszli pięknym szlakiem zielonym.
Wszyscy bardzo zadowoleni z organizacji Rajdu, oczekują już następnej wyprawy. Ahoj przygodo!
fot. Monika Schlimok
Wykonanie strony internetowej dofinansowano ze środków Ministra Administracji i Cyfryzacji.